Ja od zeszłego sezonu mam ten inkubator: http://www.infermo.pl/i110-Inkubator-iBator-MES-36-polautomatyczny.html Bardzo fajnie wykonany i skutecznie lęże, Moim zdaniem wart polecenia. Jak byś chciał zaoszczędzić można też nabyc tańsża wersję bez tacy lęgowej ale tacka naprawde ułatwia inkubacje. Pod...

Niestety na płeć piskląt nie mamy wpływu. Ptaki to nie gady :) Bo jak inkubuje się węże albo krokodyle to temperaturą można sterować czy chcemy samce czy samice. U ptaków nie da się nic zrobić. Jak by to było takie proste to wylęgarnie sterowały by płcią jak chcaiły i nie płaciły dużej kasy za sekso...

Ciężko u nas dostać przepiórki czystej krwi, pomijając iż już sama przepiórka chińska to poprostu krzyżówka. Kolorów jest cała gama, wszystki są dobre :) Jezeli chodzi o klatki dla przepiórek to to spokojnie mozesz dawac na spód siano lub coś takiego - nie ma najmniejszego problemu. Problem będzie t...

Siatka taka jest super ale na wewnętrzne ściany wolier, bo siatki z tworzywa są mocne, Miałem okazję widzieć taką siatkę na krety i jest rzeczywiście na tyle mocna że mimo cienkich żyłek nie zerwiesz jej. Jednak rozciąć ją nozem lub przegryźć nie ma problemu. Wiadomo drapiezniki mają czas i ostre zę...

Nie polecał bym takiego rozwiązania z dwóch powodów. Po pierwsze zbyt mała powierzchnia, na 20 metrach koguty będą się biły, aż jeden drugiego nie wykończy. Można założyć osłonki na dzioby ale jak koguty a przynajmniej jeden z nich będą waleczne to i tak nic to nie da. Po drugie na pewno dojdzie do ...

Nigdy nie bawiłem się w tego typu zabiegi no bo i poco. Wiadomo ogony w warunkach woliery łamią się bardzo często. Naszczęście pióra odrastają. Kolega gdy zalezało mu na szybszej regeneracji wyrywał kikuty tak by jeszce szybciej odrosły. Bo jak pióra są połamane to trzeba się liczyć z tym że odrosną...

Czy spotakliście się z klatkowym chowem bażantów. Chodzi mi konkretnie o klatki przemysłowe w jakich utzrymuje się stada rozpłodowe bażantów. Są to takie płaskie klatki z podłogą pod kątemże jaja same się wytaczają . Mniej więcej tak jak jest to w klatkach dla przepiórek.

Na początku dał bym coś pewnego na odrobaczenie. Mogą to po prostu być syngamozy czyli robaki w układzie oddechowym - konkretnie tchawicy i stąd ten problem. Robaków mogłeś przy sekcji nie zobaczyć jak nie jesteś wprawny w tego typu sprawach. Jeśli nie to kolejny krok dał bym w kierunku pleśniawki. ...

Ja hoduje bazanty tylko dla siebie, ale mój kolega sprzedaje około 1000 sztuk rocznie. Dawid251997 pytasz o to po ile Koła Łowieckie skupują bażanty. Musisz wiedziec że to ty będziesz sprzedawał, a nie oni skupowali. Kolega mówił że koła są wybredne i byle czego nie biorą. Trzeba się ostro natrudzić...

Spokojnie nie martw się dojdą do siebie. Na każdej większej fermie bażanty mają obowiązkowo zakładane osłonki. Jak na fermach we Francji mją np 100 000 bazantów to nie mogą sobie pozwolić na kanibalizam.

Sam kiedyś próbowałem hodować łyski, ale mi się poprostu nie udało. Z tego co wiem to potrezbuja wody żeby dobrze funkcjonować. Tak naprawde to one niechętnie na ziemie wychodzą na ląd, stąd problem z karmieniem i utrzymaniem piskląt. Ale jakbyś doszedł do ciekawych doświadczeń to proszę npaisz na f...

Domki czy kurniki dla bażantów łownych są zbędne. To prawda przy wiekszej powieierzchni przypadającej na 1 sztukę masz większe szanse na sztuczne lęgi, ale to i tak rzadko się to udaje.

Teoretycznie nie powinno być roślin trujących i kolczastych, ale tylko teoretycznie. Ja mam tuje i akacje w wolierze i bażanty czują się super.

Kolego, napisz o jakich bażantach mowa. Bo bazant bażantowi nie równy. Odpowiedź raczej tak ale nie chcę panąć jakiejś głupoty jak nie wiem o co pytasz.

Najlepiej poprostu obciąć je nożyczkami, wyrywanie jest bardziej bolesne i lotki szybko odrastają.

No nic nie martw się czasami tak bywa, takie upadki to się poprostu trafiają. Jak wszędzie.

Powinieneś raczej zapytac gdzie kupić dobrą, warto czasem dac kilka złotych więcej żeby coś posłużyło. Ja kupowałem ostanio w sklepie internetowym hodowlany, nają dobre siatki.

Jak łapie powietrze tak jak by ciężko oddychał to u mnie była to kiedyś objawa syngamozy (robaki w tchawicy) czyli wystarczyło zapodać odpowiedni lek na robaczyce i pomogło. Co do szczepienia pszcepionkami dla gołebi to kompletnie nie mam doświadczenia.

Bażant srebrny wysiaduje jaja od 26 do 27 dni.

Muszę przyznać, iż nie jestem zwolennikiem mutacji. Czysta rasa to najlepsza rzecz. Miałem kiedyś mutację izabelowatą - okzał się być obojniakiem.

Z tym brudzeniem to prawda. Ale jeżeli wprowadzisz do woliery parkę gołębi to na pewno nic się nie stanie. Ładnie wyglądają cukrówki sam kiedyś miałem parkę. Chyba nie bardzo nadają się pocztowe gołębie lepiej skłonić się w kierunku mało lotnych gołębi ozdobnych.

Tutaj masz całą tabelkę, temperatura różni się nieco dla różnych gatunków ptaków.

http://www.infermo.pl/a15-Inkubacja-roznych-gatunkow-ptakow.html

Jak bys chciał zrobić coś na stałe to pomyśl żeby podłoga była z siatki - cała podłoga wsuwana jak szuflada. Żeby łatwo wyciągnąć do czyszczenia.

Acha no to sugeruje bez szaleństw - poprostu skrznia 1x2metry 50cm wysoka i do tego sztuczna kwoka - lampa promiennikowa. Warto przewidzieć rozbudowe, i zmiany planów tak więc nie bardzo jest sens budowac coś stałego tylko 4 płyty osb i z góry siatka - gotowe.

Da się jak najbardziej, jak przezyją i nie rozbiją sie o ściany woliery. Czasami jest tak że bazanty musza się przyzwyczaić do nowego hodowcy, jak ja wchodze do swojej woliery to zupełby spokój, jak przyjedzie ktoś obcy to odrazu szaleństwo.

Aktualnie w byłym sieradzkim -23 do rana pewnie spadnie do -28.

Odchowalnik to pojecie bardzo szerokie.

Czy myslisz o budynku oschowalnikowym czy małym odchowalniku skrzyniowym?

Ile bazantów - ile piskląt na jeden rzut planujesz lędz?

Tak naprawde zależy to od wielkości woliery. Ja wychodzę z założenia że na każdego bażanta powinno przypadać minimum 4 metry kwadratowe. Jeżeli masz odpowiednią wolierę to najlepiej u mnie sprawdzał się schemat 1:5 lub 1:6. Jak będziesz miał 1:3 to kogut zbyt często będzie deptał kurę i już w połowi...

Najlepiej obsadzić wolierę w proporcji 1:5 czyli kogut+ 5 kur, ale może to być 3 lub nawet 8 kur na koguta.

Najlepiej poprostu go wypuść. Pewnie wypuściło go jakieś koło łowieckie.

Z tego co piszesz to może być to mykoplazmoza. Zobacz tutaj

http://www.bazanty.pl/hodowla_bazanta_choroby_bazantow_mykoplazmoza.php

Prawdopodobnie to jest to

To jest odwieczny problem oczek wodnych, bardzo dobrym rozwiązaniem jest zapewnienie przepływu wody - jakaś kaskada, woda w ruchu nie zarasta glonami. Warto też zaopatrzyć oczko w jakiś dobry filtr.

Nie znam mozliwosci ani zabiego który można by zrobić, moze poprostu jest zwichnięta , złamana. Należy dać witamin i minerałów i jakąś extra paosze - np siekane jajko (pod warunkiem że nie dostawał wczesniej dużo białkowej karmy. Bo moze to być od nadmiaru białka ale raczej nie u młodego osobnika). ...

Niczym szcególnym, poprostu skończyły się gory i ogon jest nie potrzebny. Następny będzie miał w zimie.

Myśle że pół godziny to spokojnie może zejść. Im bardziej zaawansowany rozwój zarodka tym łatwiej zrobić mu krzywde czyli czas zejścia kury powinien być mniejszy.